Film o regionalnej gwarze wschodniej Białostocczyzny
występującej również na terenie Gminy Narewka.
Po prostemu, po swojemu, czyli nasza mowa.
Film na YouTube pod adresem: www.cutt.ly/poswojemu
Stowarzyszenie Arteko nagrało krótki film o lokalnej gwarze białostocczyzny, w której język polski ulega wpływom naszych wschodnich sąsiadów z Białorusi i Ukrainy.
Film bazuje na wywiadach ze starannie dobranymi rozmówcami reprezentującymi społeczność polską z północnej i centralnej części białostocczyzny (K. Cieśluk, B. Zieziula, E. Chomiczewska, H. Znaniecka, J. Szklarzewski), reprezentującymi społeczność pochodzenia białoruskiego z północnej części białostocczyzny (J. Białomyzy), reprezentującymi społeczność pochodzenia białoruskiego z południowej części białostocczyzny (M. Wawrzeniuk), reprezentującymi społeczność pochodzenia ukraińskiego z południowej części białostocczyzny (M. Stepaniuk). Ważna była również pozycja rozmówców w społeczności lokalnej, np. J. Białomyzy (były dyrektor Zespołu Szkół w Dąbrowie Białostockiej i były wicestarosta powiatu sokólskiego, obecnie pracownik Starostwa Powiatowego w Sokółce, autor książki „Mowa prosta w gminie Dąbrowa Białostocka”), M. Wawrzeniuk (działacz społeczny, organizator kultury, obecnie reporter Radio Racja), M. Stepaniuk (działacz społeczny, animator kultury, pracownik Politechniki Białostockiej, prezes Stowarzyszenia Dziedzictwo Podlasia), K. Cieśluk (twórczyni ludowa, działaczka społeczna, instruktor w Ośrodku Kultury w Lipsku, założycielka i śpiewaczka w Zespole Regionalnym „Lipsk”).
Przyjęto założenie że film ma w sposób przystępny, „lekki” i atrakcyjny przedstawić fenomen gwary, szczególnie dla osób które wcześniej się z nią nie spotkały. W tym celu wybrano fragmenty wypowiedzi rozmówców dotyczące podstawowych zagadnień związanych z gwarą, a więc przede wszystkim jej pochodzenie i stosowanie przez ludność różnorodną pod względem kulturowym, religijnym i narodowym z terenu wschodniej białostocczyzny na całej długości od północy (gdzie przeważają wpływy białoruskie) na południe (gdzie pojawiają się wpływy ukraińskie).
W filmie „mowę prostą” słyszymy z ust rozmówców opisujących najstarsze czasy jakie pamiętają sięgające lat 30/40. XX w. (B. Zieziula) oraz zastosowania współczesne (M. Stepaniuk), co pokazuje że gwara nadal żyje i ewoluuje dostosowując się do współczesności.
W filmie wykorzystano fragmenty piosenek śpiewanych „po swojemu”, również dbając o ich różnorodność: fragment tradycyjnej piosenki w wykonaniu najmłodszego pokolenia (E. Chomiczewska), fragment tradycyjnej piosenki w wykonaniu najstarszego pokolenia (K. Cieśluk, B. Zieziula), fragment uwspółcześnionej piosenki ludowej (J. Szklarzewski). Wiersz Wiktora Woroszylskiego już na samym początku filmu wskazuje niejednoznaczność występowania „mowy prostej” wśród mieszkańców białostocczyzny, wymieniając księdza Jerzego Popiełuszko, którego pierwszym językiem była „mowa prosta”. Wplecenie utworów literackich i muzycznych miało na celu przełamanie tradycyjnej konwencji filmów dokumentalnych opierających się na „gadających głowach”, które są najczęściej wyłączane po kilkunastu sekundach, przede wszystkim przez młode pokolenie. Z tego też powodu zrezygnowano z bardziej szczegółowych, naukowych analiz języka czy prezentacji dokumentacji w formie przebitek, co uwzględniając kilkunastominutowy czas trwania filmu mogłoby wpłynąć na jego przeładowanie i w efekcie na obniżenie jasności przekazu i atrakcyjności dla widza.